Rozdział 151
„Wcale nie”. Lucy wyraźnie nie powiedziała tego, co miała na myśli. „Dlaczego byłabym na ciebie zła? To by mnie tak nie doceniło. Panie Kane, pan za dużo myślał”.
Liam zmarszczył brwi. „Nie nazywaj mnie panem Kane! To denerwujące”.
Kiedy Lucy nazwała go „Panem Kane”, zabrzmiało to tak, jakby go obrażała. To sprawiło, że poczuł się bardzo nieswojo.