Rozdział 52 Próbujesz nas rozdzielić
Claudia opuściła biuro Victorii z ponurą miną. Jej ręce drżały, gdy ściskała sukienkę.
Nigdy nie pomyślała, że nawet Peter, skromny asystent, ośmieli się ją upokorzyć. Chociaż nie rzuciła się na niego, wiedziała, że nie może przejść obojętnie obok tej sprawy. Dlatego też, gdy tylko weszła do biura, nie mogła powstrzymać się od wyrzucenia wszystkiego, co się stało, z Alaricem. Nie narzekała, ponieważ chciała tylko, żeby Alaric ją pocieszył, ale mężczyzna nie ustąpił, gdy Claudia skończyła mówić.
„Al?” Claudia spojrzała na niego zdezorientowana. Wtedy zdała sobie sprawę, że jego źrenice były rozszerzone, a on sam wydawał się być oszołomiony, mimo że wpatrywał się w laptopa.