Rozdział 87 Żałosne!
Waylen prychnął. „Powiem ci dlaczego!”
Stał naprzeciwko nocnego wiatru, a jego włosy szeleściły na wietrze.
Jego biała koszula wyróżniała się na tle ciemnej nocy, a jego ciemne włosy i kanciasta twarz wyglądały szczególnie władczo.