Rozdział 66 Musisz sprawić, żeby był szczęśliwy i czuł się komfortowo!
Twarz Claribel rozjaśniła się z zachwytu, gdy była świadkiem rozkwitającej więzi między Reną i Waylenem. Korzystając z okazji, przygotowała wyszukane śniadanie, aby jeszcze bardziej przyczynić się do ich szczęścia.
Rena wycofała się do swojego pokoju, zamierzając zabrać ubrania Waylena i dostarczyć je do kancelarii prawnej wraz ze śniadaniem. Nagle rumieniec wpełzł na jej policzki, gdy niewytłumaczalne zażenowanie ogarnęło ją, gdy rozważała zabranie ubrań, które niedawno dla niego kupiła. Zamiast tego wybrała zestaw jego zwykłych strojów, ostrożnie pakując je do torby.
Wzięła taksówkę i pojechała w kierunku kancelarii Sterling Law Firm.