Rozdział 130 Waylen, zrobiłem miejsce dla was dwojga
Gniew Reny wzrósł na tyle, że w geście frustracji kopnęła Waylena.
Waylen, wijąc się z bólu, dał Renie szansę, aby ta zabrała walizkę i opuściła sypialnię.
Jednakże Waylen posiadał długie, zwinne nogi, które pozwoliły mu przechwycić Renę w chwili, gdy ta była już przy drzwiach wejściowych, i mocno uścisnąć jej dłoń.