Rozdział 123 Waylen, czy naprawdę ją lubisz?
Rena położyła głowę na miękkiej, białej poduszce. Gorączka sprawiła, że stała się łagodniejsza, a jej głos stał się łagodniejszy.
„Nie chcę jechać do szpitala” – wymamrotała niechętnie.
Myśl o zwróceniu się o pomoc medyczną z powodu brutalnego seksu sprawiła, że poczuła się zawstydzona.