Rozdział 627 Przytuliłem go, choć wiedziałem, że będzie płakał
Po przybyciu Tatiany od razu chwyciła uroczego maluszka, przytuliła go i żartobliwie uszczypnęła.
Mu Qingshui obserwował to ze zmarszczonymi brwiami.
Jego syn nie był zabawką, więc dlaczego ci ludzie zawsze czuli potrzebę, żeby go uszczypnąć?