Rozdział 14
Początkowo Charlotte nie miała ochoty wdawać się w rozmowę z mężczyzną, ale wiedziała, że mogłoby to ją wystawić na potępienie za nieuprzejmość.
Dlatego postanowiła odejść zaraz po krótkim i serdecznym powitaniu.
Rozstali się i wrócili jako obcy sobie ludzie urodzeni w tym samym świecie.