Rozdział 611 To oczywiście jej trzeci brat.
„Poszłam do Moranty” – powiedziała Xia Yang z uśmiechem, a jej oczy błyszczały.
Jednak Charlotte Summer nadal widziała gorycz w jej oczach.
„Musiałeś mieć trudne chwile. W ogóle się z nami nie kontaktowałeś, a tata cię szukał, ale nie mógł cię znaleźć”.