Rozdział 51
„ Wy...” Caleb wskazał na nich z niedowierzaniem, a jego oczy rozszerzyły się ze zdziwienia.
Michael objął Charlotte w talii i odprowadził ją na bok, nie poświęcając ani jednego spojrzenia Calebowi.
„ Czy on jest twoim przyjacielem?” zapytała ciekawie Charlotte, spoglądając na Caleba.