Rozdział 484 Jesteś moim idolem
Blue Sea odzyskała lekarstwo i ostrożnie zajęła się raną Charlotte. Skrzywiła się z bólu, gryząc policzek i zaciskając pięść, gdy to znosiła.
Na jej twarzy lśnił pot.
Blue Sea podziwiał jej odwagę. Ta dziewczyna była naprawdę odważna.