Rozdział 380 Okazuje się, że to on cały czas ją śledził
„Zamówiłem jedzenie, wkrótce zostanie dostarczone!” Michael Bennett delikatnie uszczypnął jej miękkie i delikatne policzki, gdy mówił.
„Jedzenie też?” Oczy Charlotte rozbłysły, a jej usta nabrały śliny. Wyglądała jak dziecko, nie do opisania urocza.
Michael Bennett lekko się zaśmiał, a Charlotte spojrzała na niego z irytacją. „Kłamiesz?”