Rozdział 35
Zaraz po wyjściu Charlotte wrzuciła dokument do kosza na śmieci, ledwie na niego spoglądając.
Po wezwaniu lekarza i upewnieniu się, że jej stan jest stabilny, odebrała nowe leki i wyszła.
Nie było mowy, żeby została w szpitalu i czekała, aż Jonah po nią przyjdzie.