Rozdział 335 Nie wspominaj o niej przy mnie
„Pani Summer, proszę pójść z nami!”
Gdy Charlotte otworzyła drzwi, przywitał ją pan Jon Crow w towarzystwie kilku ochroniarzy. Poczuła odrobinę rozczarowania.
„Pani Summer, nie udało nam się skontaktować z panem Bennettem, ale on polecił nam, abyśmy odwieźli panią do domu” – skłonił się i błagał pan Jon Crow, więc musiał przyjechać osobiście.