Rozdział 333 Jedzenie w samotności
Kiedy Charlotte była świadkiem odejścia Michaela Bennetta, łzy napłynęły jej do oczu. Poczuła się głęboko skrzywdzona, wiedząc, że to ona go odepchnęła. Jednak teraz, kiedy faktycznie odszedł, fala smutku ją zalała. Czy kiedykolwiek jeszcze będzie się o nią troszczył? Czy naprawdę odszedł?
Mocno ugryzła się w wargę, bojąc się, że jeśli się rozluźni, łzy spłyną jej po twarzy. Jej serce było ciężkie, a nos mrowił od kwaśnego uczucia. Właśnie, gdy nie mogła już znieść smutku w sercu i była bliska płaczu, kelner przyszedł z jedzeniem.
"Przepraszam!"