Rozdział 176
„ Eee... Za każdym razem...” odpowiedziała Charlotte drżącym głosem.
Nigdy nie wypiła ani kropli tego ziołowego lekarstwa.
Michael spojrzał na nią wrogo.
„ Eee... Za każdym razem...” odpowiedziała Charlotte drżącym głosem.
Nigdy nie wypiła ani kropli tego ziołowego lekarstwa.
Michael spojrzał na nią wrogo.