Rozdział 139
Kobieta schowała się pod kołdrą, aż usłyszała, jak jego kroki cichną. Drzwi zamknęły się nieopodal.
Charlotte zerwała wtedy przykrycie, aby złapać oddech.
Prawie zgasła od środka.
Kobieta schowała się pod kołdrą, aż usłyszała, jak jego kroki cichną. Drzwi zamknęły się nieopodal.
Charlotte zerwała wtedy przykrycie, aby złapać oddech.
Prawie zgasła od środka.