Rozdział 62 Odsłonięcie mody Collins
Nie ma potrzeby, rozejrzę się tylko dookoła.” Arabella spojrzała na rozkład pięter windy i przypadkowo nacisnęła przycisk drugiego piętra, wydziału projektowania.
Wczesnym rankiem w dziale projektowania było tylko kilka osób. Niektórzy bawili się telefonami, a niektórzy łapali z-ki. Atmosfera była piekielnie luźna.
Recepcjonistka zapukała do drzwi i wprowadziła Arabellę do środka.