Rozdział 252 Noc odwetu: Postanowienie Arabelli
Arabella szybko pomogła właścicielce sklepu stanąć na nogi i obrzuciła ją wzrokiem. Na szczęście to była tylko rana powierzchowna.
„ Wynoś się stąd, obstawiam, że przyprowadzą więcej bandytów”. Właścicielka sklepu próbowała kilka razy wstać, ale była zbyt słaba i oszołomiona. Arabella wyciągnęła z torby plik banknotów. „To powinno pokryć dzisiejsze szkody.
„ Nie, nie, nie mogę tego przyjąć”. Właściciel sklepu wiedział, że to nie ci, którzy sprawiają kłopoty, ale ci niewinni.