Rozdział 235 Rodzina Collinsów: Spotkanie i sekrety
Potem Louisa dostała telefon: „Mamo, nie mogę przyjść na kolację dziś wieczorem; mogę wrócić do domu późno przez następne kilka dni”. „Nic wielkiego, ty i Romeo idźcie się bawić; ja się tym zajmę”. Louisa myślała, że spędzą trochę czasu sami.
„ To jest związane z pracą.”
Słysząc to, Louisa pomyślała, związane z pracą? Jeszcze nie skończone? Widząc córkę tak oddaną pracy, zaśmiała się: „Nie przemęczaj się; pamiętaj o jedzeniu; jeśli nie możesz tego zrobić, poproś kogoś o pomoc”.