Rozdział 184 Testament babci
Dobrze, dobrze.” Grace poczuła się bardzo zadowolona. „Muszę ci powiedzieć mały sekret. Podejdź bliżej.
Może obawiała się podsłuchów.
Grace zaczekała, aż się pochyli, po czym wyszeptała: „Już zostawiłam swój testament w skarbcu. Jeśli coś mi się stanie, wszystkie moje akcje, oszczędności, dom i samochód będą twoje”.