Rozdział 1481
„Tak, wejdźmy do środka, Romeo. Przygotowałam dla was przekąski i napoje. Wchodźcie” – powiedziała Louisa serdecznie, obejmując Arabellę, gdy szli, rozmawiając z Romeo o swoich wspomnieniach w
Dawnstar i przypomnienie Arabelli, aby zameldowała się u wujka.
Stolik kawowy był ozdobiony asortymentem ciastek, kawy i herbaty. „Bella, twoja mama zrobiła to wszystko. Może nie wyglądają imponująco, ale spróbowałem ich i są całkiem niezłe”. Kenneth powiedział z uśmiechem, podnosząc talerz z najładniejszymi cytrynowymi batonikami i wręczając je Romeo i Arabelli. „Spróbujcie”. „Mamy też lawendowe kruche ciasteczka!” Louisa sięgnęła po kolejny talerz smakołyków. Ale zanim zdążyła go przynieść, Kenneth przechwycił: „Pozwól dzieciom najpierw spróbować cytrynowych batoników”. „Dlaczego nie pozwolić im spróbować też kruchego ciasta?”. „Mogą zjeść kawałek później”.