Rozdział 1324
Po kolacji Arabella i Eunice opuściły restaurację i zjechały windą do holu. Na zewnątrz świat był białą plamą, gdy duże płatki śniegu zaczęły spadać jak pióra z nieba.
Wtedy zadzwonił telefon Eunice, a jej ton natychmiast się zmienił: „Puściłeś ją?” Po drugiej stronie Leno był zaskoczony, bo myślał, że samo potraktowanie Sereny wystarczy. Nie spodziewał się, że jego szef będzie nalegał na jej zatrzymanie.
„To moja wina, proszę pani! Natychmiast ją przyprowadzę” „Po prostu wyślij mi lokalizację, nakazała Eunice. Leno dotarło do niej, że zamierza osobiście zająć się Sereną.