Rozdział 1311
„Przepraszam panią”, Guti zwrócił się do Arabelli uprzejmym tonem, „ta sukienka jest już zarezerwowana.
Może zainteresuje cię inny styl?" Arabella nie była szczególnie zachwycona tą sukienką. Była po prostu zaintrygowana kilkoma kreatywnymi akcentami w jej projekcie. Widząc, że sprzedawca rusza, by ją zabrać, podała ją bez chwili wahania. "Dziękuję". Guti z wdzięcznością przyjął sukienkę i oddał ją Serenie. Serena, wyglądająca jak kot, który dostał śmietankę, rzuciła zwycięskie spojrzenie w stronę Arabelli. Zauważywszy, że Arabella wybrała wieczorową suknię w kolorze szampana, na jej ustach pojawił się zadowolony uśmieszek. "Wezmę też tę".
Słysząc polecenie Sereny, Guti ponownie podszedł do Arabelli.