Rozdział 442 Czy to była miłość?
Peace pobiegła wtedy radośnie do kuchni. Na myśl, że będzie musiała wydać dużą sumę pieniędzy, Anna westchnęła bezradnie. Następnie wykonała gest „OK” w kierunku Karla, który był zajęty zajmowaniem swojego terytorium.
Wtedy Karl powiedział do Anny z wdzięcznością: „- Dziękuję, że wyjednałaś mi Pokój, Anno”.
Kiedy Peace wróciła do salonu z deserem, usłyszała Karla krzyczącego z bólu na kanapie. Siedząca obok niego Tammy triumfalnie przykleiła naklejkę do policzka Martina.