Rozdział 3 Wniosek o pracę
„ Mnie się to nie podoba, ale mój syn to uwielbia” – powiedział Wayne i wyjął z torby pudełko takich samych czekoladek.
„ Kupiłem wiele dla mojego dziecka. Oto pudełko dla ciebie.”
" Wow!"
Oczy Tammy zabłysły, gdy zobaczyła pudełko cukierków, ale zawahała się. „Mamusia mówiła, że nie powinnam przyjmować niczego od nieznajomych”.
„ Ale…” Tammy pochyliła się w stronę Wayne’a, pocałowała go w policzek i chwyciła pudełko cukierków. „Teraz już mogę.”
Wayne był oszołomiony, a potem się uśmiechnął.
Gabe spojrzał na zegarek i powiedział: „Panie, czas iść”.
„ Okej. Dziewczyno, żegnaj.” Wayne wstał i wyszedł z Gabe’em.
„ Pa, pa!” Tammy pomachała mu, zachwycając się tym, jaki przystojny był Wayne.
„ Tammy!” krzyknęła jej matka.
W następnej chwili podbiegła jakaś kobieta, złapała ją za małą rączkę i delikatnie ją uderzyła.
Powiedziała ze złością: „Czy nie kazałam ci zostać tam, gdzie byłeś? Dlaczego odszedłeś?”
„ Auć, przestań mnie bić!” Tammy przesadziła i powiedziała: „Upuściłam czekoladę i poszłam ją podnieść”.
Kobieta zobaczyła pudełko cukierków i zapytała: „ Skąd to masz?”
Tammy wskazała: „Dał mi to mężczyzna”.
„Mężczyzna? Nieznajomy? Czy nie mówiłam ci, żebyś nie przyjmowała prezentów od nieznajomych?” Anna była wściekła i chciała s***ć Tammy.
Widząc to, Tammy natychmiast uśmiechnęła się uroczo i powiedziała: „Mamo, myliłam się. Dam sobie 3 minuty przerwy”.
„ 10 minut!”
„ 10 minut to za długo!”
„ 15 minut, jeśli będziesz się dalej targować!”
Tammy natychmiast zamilkła i nadąsana odeszła z Anną.
…
Southside City zmieniło się tak bardzo, odkąd wyjechała pięć lat temu. W mieście było niezliczona ilość wieżowców.
Następnego dnia Anna obudziła się wcześnie. Upewniwszy się, że Tammy jest zaopiekowana, wzięła taksówkę do Carousel Group. Była to sezonowa akcja rekrutacyjna Carousel Group.
„ Hej, zaczekaj chwilę!” – krzyknęła Anna, gdy drzwi windy prawie się zamknęły.
„ Przepraszam bardzo, przyszedłem po... Argh!”
Wpadła, straciła równowagę i rzuciła się do przodu.
Z instynktu chwyciła się osoby z przodu i jej twarz była zagrzebana w jego piersi. A Anna została natychmiast oszołomiona jego męskim zapachem.