Rozdział 44
Anna władczo wepchnęła Wayne'a do kuchni.
„ Powinieneś spędzać więcej czasu z Matthewem. Spójrz, jaki był szczęśliwy, kiedy bawił się z Tammy. Twoi służący, którzy się nim opiekowali, powiedzieli, że nigdy wcześniej nie był tak szczęśliwy. To szaleństwo.”
Kiedy Wayne znów obwiniał się z powodu słów Anny, ta nagle wcisnęła mu w ramiona fartuch i rzekła: „Załóż go, żebyś nie pobrudził sobie ubrań mąką”.