Rozdział 62 Dożywotnie odszkodowanie
Ręka Calliope Gingrich, w trakcie krojenia mięsa, nagle się zatrzymała. Zagryzła mocno wargę, a na jej delikatnej twarzy migotały niezliczone emocje.
Po chwili ciszy jej oczy ponownie napełniły się łzami i zaczęły spadać.
„Przepraszam... Przez cały ten czas kłamałam. Nie jestem Penelope Gingrich, jestem Calliope Gingrich. Nie jestem bogatą dziedziczką rodziny Gingrich, jestem tylko ukrytą nieślubną córką. Nie mam pieniędzy..”