Rozdział 450
Karen była zaskoczona. Nie miała jednak zamiaru odchodzić. Z drugiej strony, szła przed Jeremy'm.
„Jeremy, mam ci coś ważnego do powiedzenia!” Karen wyglądała na gorączkową. „Madeline nie umarła! To Vera Quinn! Przyznała się do tego dwa dni temu! Naprawdę jest Madeline!” Karen powiedziała zdenerwowana. Jednak zobaczyła, że Jeremy jest niewzruszony. Coś kliknęło w jej mózgu. Jeremy, ty... Czy już o tym wiedziałeś? Wiedziałeś, że ta partia to Madeline?”
Gdy to powiedziała, Jeremy podniósł wzrok, by na nią spojrzeć.