Rozdział 25
Kiedy Evelyn to usłyszała, zaczęła się martwić. „Madeline, Crawford, co wy, do cholery, mówicie?”
„Mówię poważnie”. Madeline lekko się uśmiechnęła. Spojrzała na lazurowy ocean przed sobą, a piękne wspomnienia znów wypłynęły w jej głowie.
„To tutaj Jeremy i ja przysięgliśmy sobie miłość” – powiedziała, zanim szybko się poprawiła – „A raczej, to tutaj zaczęła się moja jednostronna miłość”.