Rozdział 197
Wpatrując się w snobistycznych ekspedientów i arogancką Meredith, Madeline od niechcenia wyciągnęła kartę i rzuciła ją w twarz ekspedientowi, który groził wezwaniem ochrony. „Podnieś ją i rzuć okiem, a potem powiedz mi, czy mogę nosić taką sukienkę, czy nie”.
Zaskoczona temperamentem Madeline, ekspedientka szybko podniosła kartkę. Czytając słowa na górze, jej wyraz twarzy natychmiast zmienił się na zawstydzony. Zarumieniła się, gdy skłoniła się i przeprosiła Madeline.
„Przepraszam, bardzo przepraszam! Nie wiedziałam, że jesteś Miss Quinn! Przepraszam, naprawdę! Proszę, wybacz mi!”