Rozdział 120
Meredith spojrzała na osobę, która właśnie się pojawiła, ze zdumieniem. Meredith zaczęła już układać w myślach plan, gdy zdała sobie sprawę, że to, co powiedziała Madeline, mogło zostać podsłuchane.
„Samantha Clarke, nigdy nie byłaś córką biologiczną mamy i taty! Zawsze była Madeline!” Brittany Montgomery krzyknęła do Meredith ze złością, „Zawsze traktowałam cię jak siostrę, ale ty zawsze pożądałaś mojej pozycji!”
Kiedy to usłyszała, Meredith wiedziała, że to będzie problem. Jednak była dobra w aktorstwie i szybko udawała zranioną minę. „Nie, Brittany, nie zrozum mnie źle. Naprawdę jestem córką mamy i taty...”