Rozdział 497 Znak godowy
Selena*
Zaplanowałem wszystko w najdrobniejszych szczegółach, aby mieć pewność, że nikt nigdy mnie nie podejrzewa. Granie roli skromnego omegi ułatwiło mi realizację planu bez wzbudzania zdziwienia.
Potrzebowałem tylko jednego dnia, aby wykonać zadanie, a potem zniknąłbym, nie zostawiając po sobie śladu. Dzwonek zegara zadzwonił, przyciągając moją uwagę do czasu.