Rozdział 468 On jest zbyt zaborczy
„Hej, mężu. Kolacja gotowa. Kiedy wrócisz do domu?” Nacisnąłem „wyślij” i z niecierpliwością czekałem na jego odpowiedź.
Chwilę później mój telefon zabrzęczał i z zapałem go odblokowałem, aby przeczytać odpowiedź Alexa. „Wciąż siedzę w biurze. Daj mi godzinę, a będę tam.
Przepraszam, kochanie." Nie mogłam powstrzymać westchnienia, mieszanki rozczarowania i zrozumienia. Wydawało się, że wymagania jego pracy nie mają końca.