Rozdział 229 Odwaga czy zaproszenie
„Co to jest?” zapytała Emily, marszcząc głęboko brwi.
Matteo odwrócił się w jej stronę, z delikatnym uśmiechem na ustach. „Chodź tutaj” – wyszeptał, delikatnie wskazując jej drogę do słodkiej niespodzianki, którą przygotował.
Emily zawahała się, nerwowo przygryzając dolną wargę, po czym powoli ruszyła w jego stronę.