Rozdział 132 Fasada
„Nie!” krzyknęła Vittoria, szybko zasłaniając synowi oczy.
„Co ty zrobiłaś, mamo?” – krzyknęła. „On... on był twoim synem, twoją... twoją własną krwią!” – szlochała, chcąc pobiec do martwego ciała męża leżącego na podłodze, otoczonego kałużą jego własnej krwi, ale ludzie Alessandro powstrzymali ją na jego rozkaz.
„Zostaw mnie! Doprowadziłeś do śmierci mojego męża – teraz pozwól mi zobaczyć go ostatni raz!” – wrzasnęła do Alessandro.