Rozdział 73
Samuel zachwiał się, co spowodowało, że zrobił kilka szybkich kroków do przodu. Dopiero gdy obie jego ręce wylądowały na stole, ustabilizował się i nie upadł na ziemię.
„ Nie, jeszcze nie nadszedł mój czas na emeryturę. Nie możesz mnie zmusić do przejścia na emeryturę! Najpierw był Laurence. Teraz ja. Naprawdę chcesz pozbyć się wszystkich starszych w firmie, Alexander?” – zapytał.
Alexander uśmiechnął się, unosząc brwi i pomógł powstrzymać ślizgające się ciało wujka przed upadkiem. „Żartowałem sobie z tobą, wujku Samuelu. Dlaczego panikujesz? Spokojnie. Jeśli nic złego nie zrobisz, nikt nie odważy się cię stamtąd wyrzucić”.