Rozdział 419
Kiedy Bella otworzyła drzwi swojego mieszkania, w salonie panowała cisza.
Poszła do swojego pokoju i położyła się na łóżku.
Gdy spojrzała na kryształowy żyrandol nad głową i poczuła znajomy zapach mięty na kołdrze, jej umysł został zaatakowany przez skomplikowane myśli. Szczerze mówiąc, nienawidzę być w ciąży. Absolutnie tego nienawidzę. Przypomina mi to doświadczenie, które miałam, gdy byłam w ciąży z Zackiem i resztą siedem lat temu. To było okropne doświadczenie. Byłam pod tak dużą presją, że ostatecznie popadłam w depresję. Z tego powodu Victoria musiała wydać fortunę, żeby załatwić mi psychiatrę. To było to, co musiałam zrobić, żeby przetrwać ciążę. Mimo to, to doświadczenie było traumatyczne. Przed tym czułam się dobrze. Teraz, gdy wiem, że mogę być w ciąży, zaczynam czuć się pusta i niepewnie. Czuję, jak mój niepokój powraca, żeby mnie prześladować.