Rozdział 384
Nienawiść w oczach Shannon nie ustępowała, ponieważ nie była poruszona jego wyjaśnieniami. Nigdy więcej nie zaufam nikomu na tym świecie. Moje serce umarło, gdy Eugene przestał oddychać. Potraktuję te dwa ciosy jako zemstę i nigdy więcej nie spotkam tego mężczyzny.
„ Shanny...”
Shannon powoli puściła rękojeść noża, po czym odwróciła się i weszła do domu. Jej ruchy były sztywne jak u bezmyślnej marionetki.