Rozdział 338
W salonie domu Lutherów rozległ się głośny odgłos uderzenia.
Felicia uderzyła Ruby tak mocno, że ta upadła na dywan na podłodze.
„ Ty podła kobieto! Jaką mękę sprawiłaś mi i całej rodzinie Luther swoimi kłamstwami! Przez te siedem lat byłam przez ciebie manipulowana jak głupiec!”