Rozdział 255
Jego córka poszła go uratować, ale on był gorszy od zwierzęcia i znęcał się nad nią. Na koniec zrujnował jej życie i sprawił wiele cierpienia.
„ Dlaczego? Czy tak trudno odpowiedzieć na moje pytanie? Jeśli to moja córka cię uwiodła i zmusiła do popełnienia tego grzesznego czynu, rodzina Revelle da spokój tej sprawie. Jeśli jednak to ty byłeś bestią, która zmusiła się do niej, to dzisiaj złamię ci nogę!”
Julian zacisnął usta, po czym wyznał chrapliwym głosem: „Siedem lat temu, kiedy wpadłem w kłopoty w Pontotium, Weronika przyszła mi na ratunek. Zamiast być wdzięcznym i wdzięcznym, zmusiłem ją do tego, co zaowocowało ciążą. Co więcej, przez wszystkie te lata nigdy nie wypełniłem swoich obowiązków ojca wobec dziecka. Jeśli chcesz złamać mi nogę, chętnie przyjmę tę karę i nie będę stawiał oporu”.