Rozdział 86 86
Nie minęło dużo czasu, zanim Shilah i Król dotarli do jaskini wraz ze swoimi strażnikami. Na szczęście dzień był nadal jasny - tylko trochę, ponieważ wkrótce miało się ściemnić.
„Daj mi torbę” Król wyciągnął rękę do Pishana, który natychmiast podał mu torbę z ubraniami.
„Czy nie potrzebujesz pomocy?” zapytał Pishan, gdy zauważył, że król chce wejść sam.