Rozdział 249 Spowiedź
Shilah wysiadła z powozu z małym księciem, podczas gdy Dakota wyszedł z przeciwnego kierunku. Strażnicy wokół skłonili się i przygotowali się na przyjęcie pustego powozu, podczas gdy Shilah i Król udali się do Pałacu. Ale zanim zdążyli dotrzeć do drzwi, Dyani już wybiegła.
„Shilah!” zawołała z zachwytem, pobiegła do niej i przytuliła ją.
„Dyani. Jak się masz?” Shilah próbowała udawać uśmiech.