Rozdział 7 Nie może przyjść na świat
Tyrone zmierzył Evelyn lodowatym spojrzeniem, po czym odwrócił się, by spojrzeć na drugą kobietę. „Oboje macie za dużo wolnego czasu. Dyrektorzy kłócący się na oczach personelu? Czy to jest przykład, który dajesz? Za co uważasz tę firmę?”
Pracownicy odwrócili wzrok, nie mogąc powstrzymać się od ukradkowych spojrzeń w ich stronę.
Evelyn stała twardo przy swoim, jej ton był pełen pewności siebie. „Po prostu wykonywałam swoje obowiązki, gdy Sabrina wpadła, wywołując scenę. Nawet mnie uderzyła bez powodu. Jak taka osoba może zasłużyć na to, by być dyrektorem marki?”