Rozdział 540 Zakład
Zora parsknęła śmiechem. „Naprawdę tak myślisz? Bardzo wątpię, żeby Lance miał aż tak mało samokontroli”.
„Mężczyźni są tacy sami. Jeśli Bettie jest pijana i leży przed nim, nie sądzę, żeby się zachowywał!” Uśmiech jednej z przyjaciółek Bettie rozszerzył się w figlarny uśmiech, przesuwając swój drogi zegarek na stół. „Założę się, że dziś w nocy prześpią się razem!”
Choć nie była to edycja limitowana, zegarek nosił emblemat prestiżowej marki, a jego wartość szacowano na około pół miliona dolarów.