Rozdział 72 Powrót późno, żółte grzyby i posiekany makaron z kurczakiem
Właśnie wtedy, gdy Juliana czekała, aż Jonathan wróci do domu.
Druga strona kompleksu.
Piotr otworzył drzwi i wszedł do domu. Dom był schludny, czysty, ale i cichy.
Właśnie wtedy, gdy Juliana czekała, aż Jonathan wróci do domu.
Druga strona kompleksu.
Piotr otworzył drzwi i wszedł do domu. Dom był schludny, czysty, ale i cichy.