Rozdział 62 Data pikniku
Punkt widzenia Valerie
Po poinformowaniu Cherry i Laury, że kończymy dziś wieczór, Stephano i ja wyszliśmy z rezydencji i udaliśmy się na parking.
„Będziesz prowadził sam?” – zapytałem, zauważywszy, że nie ma żadnego kierowcy w zasięgu wzroku. „Tak, będę” – odpowiedział.