Rozdział 102
Punkt widzenia autora.
Aidan mocno chwycił łóżko i starał się nie pozwolić, by rozczarowanie go przytłoczyło. Westchnął i roztargnionymi ruchami potarł włosy Fiony.
Przyglądał się, jak otyły mężczyzna opuszcza pokój, pozostawiając ich samych.