Rozdział 28
FIONA
„Tak, czemu nie pójdziesz popłakać się do rodziców? Widzisz, Candice ma rodziców, którzy mogą kupić dla niej całe centrum handlowe. A co do ciebie, to nie, więc możesz tylko siedzieć i sobie z tym radzić. Wynoś się stąd, jeśli wiesz, co jest dla ciebie dobre!” powiedziała Cindy.
Spojrzałem na dwie kobiety przede mną, które wydawały się świetnie bawić, naśmiewając się z siebie lub z czegokolwiek, co według nich robią w tej chwili. Wszystko to było dla mnie po prostu zabawne. Moim zdaniem te dwie idiotki po prostu nie były warte wysiłku. Obie są wannabes.