Rozdział 155
-Kryształ-
Układałam włosy przy lustrze, gdy drzwi gwałtownie się otworzyły i odwróciłam się gwałtownie, żeby zobaczyć, kto to był. Nie spodziewałam się niczego lepszego po moim gościu.
„Chcesz wyważyć moje drzwi?” – powiedziałem, marszcząc brwi.